Co już dziś możesz zrobić dla Matki Natury ?


Możesz dużo, a nawet więcej!



Dziś zamieszczę krótką listę czynności, które mają ogromny wpływ na środowisko naturalne, a właściwie nie wymagają od nas szczególnego wysiłku. Każdy z tych punktów to temat na osobny wpis, lecz zacznę od zebrania ich w jednym poście. Powiesz, że to już było, i że to oczywiste oczywistości, ale często zapominamy o tych najprostszych, acz wartościowych zabiegach. No to goł!


  • Bla, bla, bla segregacja. Początkowo może być ciężko. Zamiast jednego kosza na śmieci masz kilka. Ciągle zapominasz i z rozpędu wrzucasz wszystko do jednego wora. Nie martw się, to przejściowe. Za kilka chwil się przyzwyczaisz. Pozwoli Ci to dostrzec ile produkujesz śmieci szklanych, a ile plastikowych. Może wyciągniesz z tego jakieś wnioski? Być może szklane wykorzystasz ponownie? Słoik po sałatce z buraczków może okazać się super lunch boxem ;) No a poza tym to się po prostu opłaca. System selektywnej zbiórki odpadów jest ogólnie tańszy.
  • Zabierz na zakupy własną torbę wielokrotnego użytku. Do tego też trzeba się przyzwyczaić. Sama wciąż łapię się na tym, że zapominam spakować takową rano do torebki, by skorzystać
    z niej na zakupach po pracy. No, ale pamięć rzecz nabyta. Zawsze, gdy zapomnę, za karę kupuję nową torbę szmacianą :) Plusem takiej torby jest też to, że możesz biegać z nią po sklepie kolekcjonując zakupy. Masz wtedy pewność, że się zabierzesz do domu i nie musisz ściskać w dłoni wymacanych i często brudnych sklepowych koszyków.
  • Kompostowanie. Powinno się znaleźć przy segregacji, ale jakoś umknęło.Bardzo dużą część naszych domowych odpadów stanowią resztki żywności. Nie tylko skorupki jajek, obierki ziemniaków, ale nawet fusy z kawy pozwolą Ci wyczarować własny ekologiczny nawóz do upraw w przydomowym ogrodzie.
  • Napraw zamiast wyrzucać zepsute urządzenia i elektronikę. Przestrzeń zajmowana przez zepsute urządzenia w naszych domach może być zadziwiająca. Fakt, że są niewykorzystane oznacza, że ​​są to śmieci czekające na utylizację. Wiem, w obecnych czasach wielu rzeczy nie opłaca się naprawiać, bo serwis jest droższy niż nowe urządzenie. Ale kto mówi o oddawaniu do serwisu? Wystarczy dać ogłoszenie na portalu typu OLX i zawsze znajdzie się "złota rączka", która przygarnie ustrojstwo. Jeśli nie do naprawy to w innym, tylko jemu znanym celu.
  • Zainwestuj w butelkę wielokrotnego użytku. Plastikowe butelki na wodę stanowią dużą część śmieci zarówno w domu jak i w naszych biurach. Butelki na wodę wielokrotnego użytku są lekkie i łatwe do napełnienia. Nie zawierają też bisfenolu A czy ftalanów - związków szkodliwych dla zdrowia człowieka. Wychodząc z domu możesz uzupełnić ją wodą z dużej 5-cio litrowej butli, lub nawet wodą z kranu jeśli w Twoim regionie jest ona zdatna do picia. Najlepsze dla zdrowia i środowiska byłoby kupowanie wody w szkle, ale nie w każdym sklepie taką uświadczysz, szczególnie w mniejszych miejscowościach.
  • Zabaw się w alchemika i wytwarzaj własne kosmetyki i środki czystości! Dzięki temu zmniejszysz ilość śmieci, a mianowicie plastikowych butelek i opakowań. Dodatkowo podreperujesz zdrowie i domowy budżet. Maski do włosów,peelingi, kremy i środki czyszczące, można z łatwością wytwarzać w domu przy użyciu produktów przyjaznych dla środowiska. Multi-kosmetykiem jest np. olej kokosowy, a o dom zadbasz kupując sodę oczyszczoną, boraks, ocet i olejki eteryczne. Oszczędzasz, a jednocześnie masz kontrolę nad tym co siedzi w Twoim kosmetyku.
  • Odwiedzaj lokalne targowiska. Produkty spożywcze zakupione u rolników są świeże i nie zawierają żadnych opakowań. Dzięki temu możesz nabyć najlepszy produkt przy minimalnym pakowaniu, a tym samym przyczynić się do zmniejszenia ilości śmieci w domu.
  •  Porzucić przetworzoną i pakowaną żywność. To może nie być łatwe zadanie, ale jest warte zachodu. Zakup nieprzetworzonej żywności ogranicza zużycie opakowań z tworzyw sztucznych, papieru i aluminium, a jednocześnie wychodzi nam na zdrowie.
  • Za chwilę w kieszeniach zapracowanych mam otworzą się scyzoryki:) Używaj pieluszek wielorazowych. Wybór jest teraz ogromny: tetra bawełniana w wielu pięknych wzorach i kolorach, pieluchy z azjatyckiego bambusa (bardziej chłonnego niż bawełna), pieluchy z konopi o bardzo delikatnych włóknach lub z mikrofibry, która łatwo się pierze i szybko schnie. Pieluchy tetrowe nie są drogie i nawet doliczając koszty proszku do prania, wody i prądu zużytego podczas prasowania wydamy o połowę mniej niż na jednorazówki. Tetra jest przewiewna i naturalna, przez co nie powoduje uczuleń czy odparzeń. Aby utrzymać taką pieluszkę na miejscu wystarczy zastosować specjalny otulacz lub majteczki.
  • Kupuj e-booki zamiast książek papierowych. Ewolucja Internetu bardzo ułatwiła nam życie. Teraz łatwo i szybko można pobrać e-book, a także czytać online. Wiadomo, że nic nie pobije trzymanej w dłoni papierowej książki, ale po taką można przespacerować się do biblioteki. Jeśli już kupisz książkę, bo musisz, może po przeczytaniu podarujesz ją miejscowej bibliotece w prezencie?
  • Używaj starych ubrań jako szmatek do czyszczenia. Dzięki tej strategii stare ubrania są używane, a nie wyrzucane na śmietnik. Ponadto oszczędzamy na zakupie ręczników papierowych, a szmaty uzyskane z ubrań są znacznie trwalsze niż owe ręczniki.

To tyle na początek. Nie musisz od razu robić wszystkich tych rzeczy. Wystarczy, że zarezonujesz z jedną z nich, a będzie to wielki krok dla ludzkości 😉


P.S. Posty pojawiają się teraz rzadziej niż zwykle.
Powody to: sezon na działce, sezon rowerowy i przeprowadzka+remont  na horyzoncie.
Dużo się dzieje😊 Więc biorę się za życie, żeby później mieć o czym pisać 😉 PZDR





Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. Copyright PHOTORZADCY

Komentarze